Pełna klatka – 5D Mark III

Kilka uwag na temat tzw. pełnej klatki. Po kilku latach pracy na matrycy APS-C, na którą przesiadłem się niejako bezpośrednio z kliszy małobrazkowej, powracam do formatu 35mm. Zarówno w przypadku canona AT-1 jak i E-50 posiadałem ograniczone ilości szkieł.

28faab114ba1fd44b1c35f7a99d93771Po przejściu na cyfrową lustrzankę, początkowo Canon 450D, problem rozmiaru matrycy nie zajmował mnie zbytnio. Na całe szczęscie szkła zacząłem k ompletowaćod razu z myślą o FF. Ze względu na potrzebę chwili postanowiłem dokonać zakupu nowego korpusu. Padło na o wiele szybszą jednostkę od wspomnianego 450D. Tak oto zostałem szczęśliwym posiadaczem Canona 7D Mark II. Dla porównania 450D – 3,5 klatek/s oraz 9 pkt AF, oraz 7D mk II – 10 klatek/s oraz 65 pkt AF.

Z-7d2-front

Różnica ogromna, szczególnie jeśli fotografujecie obiekty w ruchu. W 7D mk II punkty AF rozstrzelone są praktycznie po całej powierzchni wizjera, a jego zdolności śledzące są zadziwiające. No i wszystko ok, szkła wszystkie pasują, matryca w 7 D mk II również APS-C, mnożnik 1.6. Nadszedł jednak moment, gdy  napotkałem możliwość powrotu do formatu 35mm.a5d481c5d4bf752d3db55c491cc09cd6

Wszyscy zgodnie uważają, iż FF to „Święty GRAAL” fotografii. Ok, może i tak. Dla mnie zdecydowane tak. Ale dla kogo nie i czy dla mnie zawsze „TAK”. Otóż do fotografii portretowej, artystycznej jak najbardziej tak. Do sportu, awionistyki czy tzw. wildlife niekoniecznie. Pierwsze co uderza ( mimo, iż miałem tego świadomość) to fakt jak krótkie stają się wszystkie obiektywy. 50mm na FF to 85mm na APS-C, 70-200mm FF – 112-320 APS-C. Ok, powiecie zaraz, że to nie problem bo można wykadrować w PS czy Lightroom’ie. I tak i nie. Rozmiar fotografii z Canon 5D mk III to  5760×3840 , a 7D mk II to 5472×3648. Widzicie teraz, że FF po wykadrowaniu straci na wymiarach. Kolejnym przeskokiem była szybkość, jak AF jest prawie taki sam jak w 7D mk II ( jedynie nie jest aż tak „rozstrzelony”) to szybkość na poziomie 6 kl/s w porównaniu do 10kl/s na samym początku wydawała się strasznym spowolnieniem.

Podsumowując, 7D mk II został zapasowym korpusem. Nie leży jednak w plecaku bezużyteczny. Korzystam z niego cały czas, fotografując zwierzęta, reportaże np. sportowe, wszędzie tam gdzie potrzebuję nie tyle szybkości ( do 6kl/s można przywyknąć), ile zasięgu optycznego. Wszędzie indziej korzystam z 5 D mk III.

W osobnym poście  poruszę kwestię matrycy APS-H, nieco antycznego wynalazku canona.

Related posts

Leave a Comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.